środa, 28 grudnia 2016

ZAPOWIEDŹ KSIĄŻKI: MARGO / TARRYN FISHER



"W Bone jest dom.
W domu mieszka dziewczyna.
W dziewczynie mieszka ciemność…
Margo nie jest jak inne nastolatki. Żyje w ponurym miasteczku Bone, które przejezdni omijają szerokim łukiem. Swój dom nazywa „pożeraczem”. Jej cierpiąca na depresję matka nie odzywa się do niej i traktuje niczym służącą.
Dziewczyna trzyma się na uboczu, dni spędza w samotności. Wszystko nieoczekiwanie się zmienia, kiedy poznaje Judaha – starszego chłopaka z sąsiedztwa. Sparaliżowany, na wózku inwalidzkim, odkrywa przed Margo świat, jakiego dotąd nie znała.
Kiedy w okolicy ginie siedmioletnia dziewczynka, dwójka osobliwych przyjaciół rozpoczyna prywatne śledztwo. W głowie Margo pojawia się desperackie pragnienie, aby wytropić morderców. I przykładnie ukarać… „Oko za oko. Krzywda za krzywdę. Ból za ból”. Rozpoczynając bezlitosne polowanie na zło, dziewczyna nie zdaje sobie sprawy, jaką cenę przyjdzie jej za to zapłacić.
Najbardziej brutalna prawda to ta o nas samych."


Tytuł: MARGO
Tytuł oryginalny: MARROW
Autor: TARRYN FISHER
Wydawnictwo: SQN
Seria: -
Ilość stron: OK. 320
Cena: OK. 35 ZŁ


PREMIERA: 11 STYCZEŃ 2017


Jak Wam się podoba notka od wydawnictwa? Przyznam szczerze, że ja jestem niesamowicie ciekawa, co zaoferuje nam treść książki. Z wielką chęcią przeczytałabym "Margo". Książka ta raczej nie może być nudna, kiedy tyle dzieje się w życiu dziewczyny. Poznaje chłopaka, rozpoczynają śledztwo, a na dodatek mama dziewczyny ma depresję. Mogę przewidywać, że będzie pełna nagłych zwrotów akcji, a chyba każdy kocha to w książkach. Już nie mogę się doczekać aż ją przeczytam!

P.S. Ta okładka jest piękna!



A Was zainteresowała "Margo"? Macie zamiar kupić ją po premierze? Dajcie mi znać w komentarzu.

Do następnego postu!
Oliwia

1 komentarz:

  1. Ta książka jest... kosmiczna i niemożliwa! Do tej pory nie wiem co o niej myśleć i jak właściwie się skończyła. Jestem niesamowicie skołowana!
    Jednak wywołała pozytywną reakcję :)
    Pozdrawiam i zapraszam do przeczytania mojej recenzji:
    www.the-books-in-the-rye.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń