piątek, 9 grudnia 2016

27. SZKLANY TRON / SARAH J. MAAS



Zamek ze szkła, zawody, które wygra tylko osoba, a bierze w nich udział ONA. Sprytna, niebezpieczna, wyszkolona zabójczyni, która skończy całkiem inaczej, niż miała zamiar.


Tytuł: SZKLANY TRON
Tytuł oryginalny: THRONE OF GLASS
Autor: SARAH J. MAAS
Wydawnictwo: UROBOROS
Seria: SZKLANY TRON
Ilość stron: OK. 520
Cena: OK. 37 ZŁ

Celaena jest wyszkoloną zabójczynią, która zabija z zimną krwią. Została skazana na ciężką i wyczerpującą pracę w kopalni, jednak po pewnym czasie otrzymuję ofertę z propozycją służby królowi, po której odzyska wolność. Dziewczyna stawia sobie jasny cel - będzie wolna. Wcześniej musi wygrać turniej, który wyłoni idealnego obrońcę dla króla, a wezmą w nim udział równie niebezpieczne osoby, co ona.


"Mogłabyś kiedyś wstrząsnąć gwiazdami - szepnęła. - Jeśli się ośmielisz, będziesz w stanie dokonać wszystkiego. W głębi serca sama o tym wiesz i to chyba przeraża cię najbardziej."

Pierwszy raz czytam książkę tej autorki i jestem zachwycona. Pióro pani Maas jest genialne. Książka została napisana wspaniałym językiem, idealnym dla młodzieży. Lekturę czyta się bardzo przyjemnie i szybko. Może się wydawać, że pióro autorki jest mieszanką stylu pani Rowling, Suzanne Collins i innych świetnych pisarek. Po prostu genialne!

Sam pomysł na powieść uważam za świetny. Bardzo przypadł mi do gustu, mimo pewnych nawiązań, np. do "Rywalek", czy "Igrzysk Śmierci". Jednak ta książka posiada wiele oryginalnych elementów. Jednym z nich może być główna bohaterka. Wielu osobom jej zachowanie może przeszkadzać. Celaena jest arogancka, niegrzeczna, ironiczna i bardzo pewna siebie, ale ja ją pokochałam. Mam nadzieję, że Wam spodoba się tak samo. Może przynajmniej dlatego, że kocha książki.


"- Czujesz się samotna? - wyrwało mu się.
- Samotna? (...) Nie. Potrafię dać sobie radę sama, o ile mam co czytać."

Książkę czytało mi się bardzo przyjemnie. Dostarcza nam wiele emocji, co bardzo lubię. Posiada wiele tajemniczych wątków, więc możemy trochę pogłówkować. Najbardziej ciekawy jest według mnie sam pomysł na turniej. Obstawianie faworytów, kibicowanie, i tym podobne zawsze sprawiają mi przyjemność podczas czytania książki. Warto mieć na uwadze to, że "Szklany tron", to jedna z tych książek, gdzie występuje trójkąt miłosny. O tak, zmora wielu czytelników, jednak przyznaję szczerze, że według mnie w książkach mogą pojawiać się o wiele bardziej gorsze rzeczy, niż to.

Lektura ta była dość obszerna i to naprawdę czuć. Czuć, że coś się przeczytało. Autorka wplotła do swojej powieści o wiele więcej wątków, niż te, co Wam wymieniłam. Jeśli lubicie powieści, w których wiele się dzieje, to naprawdę sięgnijcie po "Szklany tron". Nie zawiedziecie się!


"Najprawdziwszym złem na świecie są czyny człowieka."


Na zakończenie powiem tylko, że w tej książkę nie doszukałam się żadnych niedociągnięć. W takim przypadku nie zobaczycie nic innego, niż:



Moja ocena: 10/10




Czytaliście "Szklany tron"? Może znacie inne serie, podobne do tej? Co uważacie o książkach tego typu?

Oliwia

2 komentarze:

  1. http://zaczytananapoddaszu.blogspot.com/2016/11/4-recenzja-ksiazki-szklany-tron.html recenzja tej książki niedawno pojawiła się na moim blogu. Mi również bardzo się podobała. Zapraszam serdecznie do mnie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Książka jest świetna i nie ma nawet o czym dyskutować. Już zaglądam na Twój blog :)

      Usuń