poniedziałek, 21 marca 2016

4. PLAGA SAMOBÓJCÓW / SUZANNE YOUNG



Masowo popełniane samobójstwa, kolejni ludzie z twojego otoczenia odchodzą. Jedyne co możesz zrobić to uśmiechnąć się, mimo że w środku czujesz ból i smutek.
Tracisz brata, przyjaciela i inne ważne dla Ciebie osoby, ale Ty tylko zaciskasz pięści i pokazujesz, że jest dobrze. Czy da się tak żyć? Owszem. Przeczytajcie opowieść Sloane, a sami się przekonacie.

Tytuł: PLAGA SAMOBÓJCÓW
Autor: SUZANNE YOUNG
Seria: TRYLOGIA
Wydawnictwo: FEERIA YOUNG
Ilość stron: 456
Cena: 37,90 ZŁ
Ocena: 9/10

Pewnie każdy z nas zastanawiał się lub też doświadczył, jak to jest, kiedy tracimy kogoś bliskiego.
Chyba dla nikogo nie jest to łatwe do zaakceptowania.
Na początku zadajemy sobie tysiące pytań ''dlaczego?", "czemu akurat ona?" i tak dalej.
Smutek nie opuszcza nas przez długi czas, jesteśmy załamani, chce nam się tylko płakać, bo wciąż widzimy twarz tej osoby w wyobraźni.
Pomyślmy teraz, co gdyby regularnie z naszego otoczenia odchodziło kilka osób?
Twoja klasa powoli traciłaby kolejnych uczniów, twoje grono przyjaciół kurczyłoby się, a ty czułabyś tylko coraz większy smutek i samotność.
Śmiem twierdzić, że nikt nie chciałby żyć w takim świecie.

Jest jednak pewna Sloane. O moich powyższych przemyśleniach ona wie wszystko, nie tylko dlatego, że żyje podczas ''plagi samobójców'', ale przez to, że straciła między innymi brata.
Nasza bohaterka codziennie musi ukrywać swoje prawdziwe emocje i zmartwienia ''pod maską'' osoby zadowolonej i radosnej. Nie może być sobą, nie tylko w szkole, ale też w domu. I to jest chyba najgorsze.
Rodzice Sloane, po stracie ich syna, bardzo obawiają się o życie swojej córki. Są gotowi oddać dziecko pod opiekę Programu - czyli placówki, gdzie nastolatkowie o przejawach depresji poddawani są pewnej kuracji, która ma pozbawić ich wspomnień. Co prawda jest to ciężkie do zaakceptowania i przede wszystkim smutne, ale według mnie to całkiem normalne, że rodzice obawiają się o życie swojej córki.
Sloane robi wszystko, aby nie trafić do tego miejsca, ponieważ wie, że ma dla kogo żyć. Mowa tutaj o jej chłopaku - Jamesie. Jest on osobą, która sprawia, że lekturę tą czyta się o niebo lepiej.
To chłopak niezwykle czuły, romantyczny i przede wszystkim zabawny. Troszczy się o swoją dziewczynę i wspiera ją w trudnych chwilach. ''Chłopak idealny'' - możemy go tak nazwać.

- Dręczą mnie złe myśli - powiedziałam.
- Więc przestań myśleć.

W powieści występują nagłe zwroty akcji. Niektórych sytuacji nie da się przewidzieć i to jest dużym plusem dla tej powieści, że autorka nas zaskakuje, i nie przynudza, bo zdarzenia są ciekawe i nieprzewidywalne.
Warto zauważyć, że książka posiada bardzo rozbudowany wątek miłosny, więc jeśli nie lubicie takich lektur, to chyba lepiej sięgnąć po coś innego. Jednakże nie jest to wszystko przesłodzone, ani jakoś bardzo szablonowe.
Narracja pierwszoosobowa sprawia, że lepiej możemy wczuć się w uczucia i emocje bohaterki. Opisy są idealne, bo nie za długie, ani nie za krótkie. Książkę czyta się naprawdę szybko.


Wiem, że pewnie wielu z Was, tytuł tej lektury może zniechęcić. Mimo że ta powieść może wydawać się bardzo przygnębiająca i ponura, to uwierzcie mi, ale tak nie jest. Motyw przewodni - samobójstwo, śmierć; przywodzi nam na myśl tylko smutne rzeczy, jednakże czytając tę książkę wiele razy parsknęłam śmiechem.
Autorka napisała o tym ''najgorszym'', ale zrobiła to tak, że nie jest to lektura trudna do zrozumienia, a wręcz przeciwnie chce się ją cały czas czytać.
Stworzyła wspaniałą powieść dystopijną, a że ja głównie skupiam się na czytaniu takich książek - z wyimaginowanym światem, to jestem zachwycona, bo wreszcie znalazłam coś ciekawego.


-Będziesz to jadła?
-Przed chwilą doprowadziłeś mnie do łez, a teraz chcesz jeszcze zabrać mi jedzenie?

Moja ocena to: 9/10


Serdecznie zachęcam Was do komentowania i obserwowania bloga ^^
Koniecznie napiszcie mi, co myślicie o tej lekturze.
Pozdrawiam gorąco!


2 komentarze:

  1. Po Twoim opisie, książka kojarzy mi się bardzo z "Mrocznymi umysłami", które kocham nad życie, więc i po "Plagę Samobójców" muszę sięgnąć, bo zapowiada się naprawdę ciekawie. I jeszcze ten wątek miłosny, na który od jakiegoś czasu mam ochotę! :)

    http://ksiazkoholizm-betty.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ''Mrocznych Umysłów'' niestety jeszcze nie czytałam, jednakże skoro kochasz je nad życie, to chyba się za nie zabiorę w najbliższym czasie :)
      A co do wątku miłosnego, to miałam dokładnie tak samo! Brakowało mi jakiegoś fajnego czytadełka, gdzie zaspokoiłabym swoją potrzebę poczytania o jakichś miłostkach, no i udało się.
      ''Plaga samobójców'' jest naprawdę fajową pozycją, mimo tej ''mrocznej'' tematyki, która może trochę odstraszać... :(

      Pozdrawiam Cię serdecznie i już zaglądam na Twój blog ♥

      Usuń