piątek, 14 kwietnia 2017

32. LOVE, ROSIE / CECELIA AHERN

Tytuł: LOVE, ROSIE
Tytuł oryginalny: LOVE, ROSIE
Autor: CECELIA AHERN
Tłumaczenie: JOANNA GRABAREK
Wydawnictwo: AKURAT
Ilość stron: 512
Cena: 39,99 ZŁ


O powieści "Love, Rosie" słyszało zapewne bardzo wiele z Was. Być może to za sprawą ekranizacji, której premiera  w 2014 roku, a może za sprawą autorki, której powieści podbijają serca czytelników na całym świecie.
Sama też sięgnęłam po książkę "Love, Rosie", kiedy tylko spojrzałam na nią w bibliotece. Bardzo cieszę się, że dałam jej szansę, bo jestem zachwycona. Zapraszam!



Powieść Cecelii Ahern opowiada o długiej przyjaźni Alexa i Rosie. Poznali się oni już w szkole podstawowej. No cóż, takiej relacji możemy im pozazdrościć. Utrzymują ze sobą kontakt jeszcze przez wiele, wiele lat. Wspólnie przechodzą przez wszelkie trudności, wiedzą, że mogą na siebie liczyć. Razem dojrzewają, wkraczają w dorosłość, zakładają rodziny. W pewnym momencie ich drogi się rozchodzą. Jednak nic nie staje im na przeszkodzie, aby wciąż utrzymywać kontakt. Wymieniają się listami, e-mailami, co autorka wykorzystała, jako "bazę" swojej książki.

"Życie jest zabawne, prawda? Kiedy już myślisz, że wszystko sobie poukładałeś, kiedy zaczynasz snuć plany i cieszyć się tym, że nareszcie wiesz, w którym kierunku zmierzasz, ścieżki stają się kręte, drogowskazy znikają, wiatr zaczyna wiać we wszystkie strony świata, północ staje się południem, wschód zachodem i kompletnie się gubisz. Tak łatwo jest się zgubić."

"Love, Rosie" to nietuzinkowa, niebanalna powieść, którą z pewnością pokochacie za szczerość i oryginalną formę. Autorka postanowiła napisać książkę inaczej. Cała fabuła została nam przekazana NIE, jak inne książki, za pomocą rozdziałów i ciągłych tekstów, ale wszelaką formą korespondencji. Listami, rozmowami na czacie, e-mailami, którymi wymieniali się Alex i Rosie. Na początku może to być drażniące. Ciągłe zmienianie narratora może przysporzyć nam nie lada trudności w czytaniu, ale uwierzcie mi, że to jedynie kwestia przyzwyczajenia.

"Jeśli ludzie mówią o długiej historii, oznacza to zazwyczaj, że jest krótka, ale oni ze wstydu nie potrafią się zdobyć na powiedzenie sobie prawdy."

"Ludzie przychodzą, ludzie odchodzą. Wiemy o tym, ale za każdym razem, gdy się to zdarza, jesteśmy zaskoczeni. To jedyna rzecz w naszej egzystencji, której możemy być pewni, ale często łamie nam serce."

W książce nic nie jest sztuczne, szablonowe, ani przesadzone. Autorka po prostu pisze o przyjaźni damsko-męskiej i życiu. Wiele zwrotów akcji sprawi, że na pewno nie będziecie się nudzić podczas czytania powieści. Bohaterowie, tak jak my, popełniają wiele błędów, ale też osiągają sukcesy. Możemy obserwować ich wzloty i upadki. Chyba to jest najwspanialsze w tej książce - że możemy obserwować metamorfozy bohaterów. Razem z nimi przeżywać te złe i dobre chwile. Uważam, że książki ukazujące relacje na przestrzeni wielu lat są naprawdę świetne. A wy lubicie takowe?

"To zabawne - jako dzieci wierzymy, że możemy zostać, kim chcemy, znaleźć się tam, gdzie zapragniemy, bez ograniczeń. Oczekujemy czegoś niezwykłego, wierzymy w magię. Potem dorastamy i mijają lata niewinności. W nasze życie wkrada się rzeczywistość i nagle zdajemy sobie sprawę, że nie możemy zostać tym, kim chcemy, i musimy się zadowolić czymś pośledniejszym. Dlaczego ludzie przestają w siebie wierzyć? Dlaczego pozwalają, aby ich życiem rządziły fakty, liczby - wszystko, tylko nie marzenia?"

Polecam Wam tę książkę bardzo serdecznie. Możemy wyciągnąć z niej wiele cennych wniosków i doszukać się wielu wspaniałych sentencji. Mam nadzieję, że będziecie zachwyceni tak, jak ja.


Moja ocena: 10/10


Czytaliście "Love, Rosie"? A może obejrzeliście ekranizację? Jaka jest Wasza opinia na ten temat? Koniecznie dajcie mi znać w komentarzu!
Oliwia

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz